Eko Klub

darowizna

wybierz kwotę darowizny
10 zł
20 zł
50 zł
100 zł

Przekaż dobrowolną darowiznę:



Coś więcej niż spacer… O innym postrzeganiu spaceru z czworonogiem

Jeśli masz psa, spacery są dla Ciebie chlebem powszednim. Obowiązkowe wyprowadzanie pupila, przynajmniej trzy razy dziennie, dla jednych jest przyjemnością, a dla innych bywa udręką. Nie ważne czy żar leje się z nieba, czy pada deszcz i wieje silny wiatr. Nie ważne, że padamy z nóg… wyjść trzeba. I wychodzimy. Bowiem czego się nie robi dla swojego czworonożnego przyjaciela. Jednak większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że spacer jest jedną z istotniejszych części codziennego życia. Nie tylko dla zdrowego ciała i ducha właściciela psa, ale i dla samego podopiecznego. Co zrobić, aby spacery nie były rutyną? Aby stały się przyjemnością, a nie tylko i wyłącznie przykrym obowiązkiem?

Na początek zastanów się: jak wyglądają Wasze codzienne spacery? Odwiedzacie codziennie te same miejsca? Czy są dla Ciebie sposobem na utrzymanie zdrowia i dobrej kondycji? Poprawiają Twój nastrój? A czym są dla Twojego psa? Standardowym „wyprowadzaniem” w celu zaspokojenia jego potrzeb fizjologicznych? A może czymś jeszcze? Zapewne odpowiedzi będą różne, ale jeden element powinien być wspólny dla wszystkich – czas spędzony z Twoim psem, powinien Cię cieszyć.

Jak pokazują badania Thomasa Fletchera i Louise Platt, wyprowadzanie psa, to coś więcej niż tylko najzwyklejsze ciągnięcie go na smyczy. Niezależnie do tego, czy odwiedzacie te same miejsca, czy co jakiś czas zmieniacie okolicę, spacery mają ten sam wydźwięk. Poza tym, że stanowią pożądaną dawkę ruchu, pomagają w kształtowaniu charakteru Twojego czworonoga. Spacer to coś więcej… ale właściwie, co to znaczy?

Thomas Fletcher i Louise Platt mówią, że aktywność psa jest w rzeczywistości czymś o wiele bardziej złożonym. To nie tylko chodzenie. To nie „chodzenie dla samego chodzenia”. W chodzeniu doszukują się oni zmysłowych działań, emocji oraz rodzących się więzi pomiędzy człowiekiem, a zwierzęciem. Spacer z psem jest istotnym działaniem. Istotnym dla relacji, łączących jego i właściciela. Co więcej, po tym jak chodzi pies, można rozpoznać, jakiego typu więź ich łączy. Chód jest czymś w rodzaju areny, na której negocjowane są stosunki władzy między psem, a jego towarzyszem. Tak np. mocno napięta smycz podczas spaceru może świadczyć o zaburzeniach w tych relacjach i wciąż tkwiącym problemie: „Kto w tym tandemie jest liderem?”. Natomiast luźna smycz i spokojny chód świadczą o harmonii, panującej pomiędzy nimi.

W jaki sposób naukowcy doszli do takich wniosków? W Anglii przeprowadzono badania z osobami, które regularnie chodzą na spacery ze swoimi psami. Większość zgadzała się z opinią, że pies nie jest rzeczą. Podkreślano wagę tego, że należy go słuchać i bacznie obserwować, bowiem w jego zachowaniach, podczas tradycyjnego „wyprowadzania”, można odczytać wiele rzeczy. Właściciele traktują swoje psy jako towarzyszy „w chodzie”. Co ważne i pocieszające, ponad połowa ankietowanych, dobiera czas spaceru oraz miejsce w zależności od potrzeb psa – uznając, które są dla danego czworonoga odpowiednie. Aby jednak dokonać dobrego wyboru, należy psa dobrze poznać. Baczne obserwacje pomagają w dokładnym odczytaniu emocji, towarzyszących psu podczas spaceru. Zauważamy, w jakich sytuacjach zwierzę czuje się pewne, silne, szczęśliwe, a w jakich boi się lub staje się agresywne. Najważniejsze to odnaleźć preferencje własnego czworonoga, które odnosiły by się do jego cech osobowościowych. Musisz pamiętać, że spacer to także swego rodzaju terapia dla psa. Może pomóc mu odnaleźć się w nierzadko nowej dla niego sytuacji. Poznać środowisko i otoczenie. Nauczyć odpowiednich reakcji, zachowywania się w danej przestrzeni. Zaostrzyć jego instynkty. Uczyć interakcji z ludźmi oraz innymi zwierzętami. Wyobraź sobie zwierzę, które większą część życia spędza zamknięte w czterech ścianach. Pozbawione kontaktu z innymi osobnikami swojego czy też zupełnie innego gatunku. Czy byłoby zdolne do prawidłowego funkcjonowania wśród innych? Tak samo rzecz wygląda w przypadku ludzi. Osoby, które z jakiś względów są pozbawione kontaktu z drugim człowiekiem, często nie potrafią odnaleźć się w społeczeństwie.

Pies, który regularnie wychodzi na spacer, zdobywa nowe doświadczenia, wzmacnia więzi, uczy się, ale też kształtuje swój charakter. Pamiętajmy jednak, że wpływ na to mają nie tylko przyjemne sytuacje. Nierzadko spacer jest dla psa czasem niepokoju, stresu i walki. Każde doświadczenie jednak procentuje na jego przyszłe zachowania.

Zadaj sobie pytanie: „Czy dla mojego psa jego spacery są ciekawe?”. Jeśli zauważysz, że Twój podopieczny lubi robić sobie samotne wycieczki. Jeśli często wymyka się za ogrodzenie domu lub niechętnie podąża za Tobą podczas spacerów, to znak, że psiak się nudzi. Za każdym razem znajdź dla niego zajęcie. Na trzy spacery w ciągu dnia, jeden powinien być na tyle długi, abyś miał czas ze swoim czworonogiem się pobawić. Za każdym razem jednak, poświęcaj mu jak najwięcej uwagi – zagaduj, pogłaszcz, utrzymuj kontakt wzrokowy… po prostu bądź. Zwierzę to na pewno doceni i każdy spacer stanie się przyjemnością, a Ty z człowieka, który „wyprowadza” staniesz się towarzyszem „z którym idzie”.

Właścicielom psów posiadających domy, niekiedy wydaje się, że wypuszczając psa nawet na cały dzień na podwórko, nie muszą już wypełniać obowiązku „wyprowadzania”. Nic bardziej mylnego! Nie chodzi tylko o chodzenie i załatwienie jego potrzeb fizjologicznych. Chodzi o Was – o więzi, które między Wami się rodzą, a co za tym idzie – o odpowiedni rozwój psa.

Jakie błędy najczęściej popełniamy? Nie potrafimy w umiejętny sposób posługiwać się smyczą, przez co nieświadomie uczymy swojego psa agresywnych zachowań. Spacer powinien zaspakajać nie tylko potrzeby ruchowe zwierzaka, ale również jego potrzeby psychiczne.

Czym jest spacer dla psów?

* poznawaniem nowych miejsc, zapachów i dźwięków
* obcowaniem z przyrodą
* poznawaniem nowych ludzi oraz psów i innych zwierząt (a co za tym idzie – socjalizacją)
* nabieraniem nowych doświadczeń
* rozwijaniem pewności siebie
* otwieraniem się na świat – na to co obce i nowe
* okazją do podejmowania wyzwań i uczeniem się radzenia sobie w każdej sytuacji
* przełamywaniem lęków
* kształtowaniem zachowań
* budowaniem „psiej” tożsamości

Czym jest spacer dla człowieka?

* zobowiązaniem
* sposobem na utrzymanie zdrowia, kondycji i dobrego samopoczucia
* rozwijaniem pasji

Czym spacer powinien być dla człowieka?

* okazją do obserwowania i poznawania psa
* okazją do wychwycenia zachowań, które nam nie odpowiadają i próbą ich zniwelowania
* okazją do wychwycenia zachowań, które są przez nas mile widziane i pracowaniem nad ich umacnianiem
* okazją do pracowania nad relacjami między nim, a psem

Przesłanie jest jedno: obserwuj swojego psa. Szczeka? Warczy? Ciągnie na smyczy? A może popada w częste konflikty z innymi spacerowiczami? Odpowiednio zorganizowany spacer gwarantuje zdrowy rozwój psa.

Musimy uświadomić sobie, że chodzenie jest podstawową i jak najbardziej naturalną aktywnością fizyczną psów. To normalne, że odczuwają potrzebę spacerowania i wbrew powszechnemu przekonaniu – kochają podążać za swoim Panem. Pamiętaj – to Ty jesteś opiekunem oraz przewodnikiem swojego psa! Niestety w dalszym ciągu widok psów, ciągnących za sobą swoich właścicieli, jest powszechny. Pamiętaj – spokojny spacer to szczęśliwy właściciel, a szczęśliwy właściciel to zrównoważony emocjonalnie pies.

Auto: Konopnicki Łukasz    Data publikacji: 16 maja 2017    Dodano w kategorii: WYDARZENIA

AMBASADORZY

Fundacja Centaurus

Fundacja Centaurus

ul. Wałbrzyska nr 6-8
52-314 Wroclaw

kontakt@centaurus.org.pl
tel. 518 569 487 lub 518 569 488
PKO BP SA 13 1020 5226 0000 6302 0398 3293

Dla wpłat zza granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)

Dziękujemy za każdą pomoc!