Eko Klub

darowizna

wybierz kwotę darowizny
10 zł
20 zł
50 zł
100 zł

Przekaż dobrowolną darowiznę:



Czy chlor w wodzie jest szkodliwy?

Znajdziemy go zarówno w wodzie kranowej, jak i w basenach. Zwłaszcza w tych drugich można rozpoznać go bez pudła, ponieważ wszędzie unosi się charakterystyczny, ostry zapach. Zadaniem chloru jest niszczenie chorobotwórczych bakterii, które znajdują się w wodzie. Z drugiej strony znalazł też szerokie zastosowanie jako wybielacz do tkanin oraz składnik wielu środków czystości, z których korzystamy w naszych domach. Czy chlor jest szkodliwy dla naszego organizmu? Co zrobić, żeby ograniczyć jego spożycie?

Uzdatnianie wody chlorem miało miejsce już w XIX wieku i do tej pory jest bardzo popularne. Pierwiastek ten niszczy bakterie, między innymi E. Coli. Zakażenie tą bakterią zwykle prowadzi do zatrucia pokarmowego, objawiającego się wymiotami i biegunką, ale może przyczynić się również do bardzo poważnych chorób, min. zapalenia opon mózgowych czy sepsy, która może okazać się nawet śmiertelna. Tak więc oczyszczanie wody jest konieczne.

Chlor jest pierwiastkiem, który naturalnie występuje w organizmie i jest potrzebny do jego prawidłowego funckjonowania. Odpowiada on między innymi za utrzymanie równowagi kwasowo-zasadowej, wraz z sodem i potasem kontroluje rozkład i ilość wody w organizmi, aktywuje również enzymy trawienne w żołądku. Niewielka ilość chloru zawarta w pożywieniu nie niszczy zdrowia. Jednak, tak jak każdy inny pierwiastek, jego nadmiar może okazać się bardzo szkodliwy. Jakie są jego skutki uboczne?

Chlor jest toksyną, która doprowadza do utleniania organizmu i jego stopniowej degeneracji. Badania udowodniły, że kąpiel w mocno chlorowanej wodzie, czyli takiej, jaka jest w basenach, może prowadzić nawet do mikrouszkodzeń DNA. Niszczące działanie chloru możemy dostrzec na własne oczy po każdej kąpieli, a już zwłaszcza, jeżeli często korzystamy z publicznych pływalni. Chlor jako wybielacz przyczynia się do płowienia włosów, stają się one przesuszone i łamliwe. Zgubny wpływ ma również na skórę. Staje się ona szorstka, sucha, jest bardzo wrażliwa na działanie promieni słonecznych, czerwieni się, nieprzyjemnie swędzi. To między innymi woda przyczynia się do tego, że po każdej kąpieli musimy nawilżać skórę. Jest to spowodowane tym, że chlor niszczy warstwę lipidową skóry, a więc jej naturalną barierę ochronną, przez co jest ona bardziej narażona zarówno na środki chemiczne jak i szkodliwe promieniowanie słoneczne. W przypadku basenów szkodliwa jest nie tylko sama woda, ale również unoszące się w powietrzu opary, które są bardzo dobrze wyczuwalne. Przyczyniają się one do podrażnienia błony śluzowej, co może prowadzić do pojawiania się alergii układu oddechowego i pokarmowego – gdy śluzówka jest zniszczona, nie ma bariery, która chroniłaby organizm przed alergenami. Istnieje bardzo duże ryzyko wystąpienia astmy. Możliwe jest również pojawienie się wrzodów. Jako substancja bakteriobójcza przyczynia się do niszczenia naturalnej flory bakteryjnej organizmu. Poważne zatrucie chlorem może doprowadzić do obrzęku i gromadzenia się wody w płucach, również do porażenia układu oddechowego, a w konsekwencji do śmierci. Z tego powodu z czasem ograniczono ilość chloru dodawanego do wody w basenach.

W przypadku gorących prysznicy, chlor nie odbija się jedynie na naszej skórze i włosach, ale przenika przez pory do organizmu, gdzie może zasiać prawdziwe spustoszenie. Nie zapominajmy, że przecież tą samą wodę codziennie pijemy. Badania dowiodły, że chlor może doprowadzać również do rozwoju chorób nowotworowych, między innymi jelit czy żołądka. Silnie chlorowanej wody powinny wystrzegać się również kobiety w ciąży, ponieważ zwiększa się ryzyko wad serca, zajęczej wargi lub bezmózgowia u dziecka. Badania dowiodły, że chlor jest między innymi odpowiedzialny za rozwój choroby miażdżycowej i związanych z nią chorób serca.

W Polsce największe dopuszczalne stężenie chloru to 1,5 mg/m3. Stężenie śmiertelne to 2457 mg/m3, a więc dużo, dużo wyższe. Tak więc woda z kranu nie jest w stanie nas otruć, jednak nie zmienia to faktu, że niekorzystnie odbija się na naszym zdrowiu. Oczyszczanie wody jest jednak konieczne, inaczej moglibyśmy wpaść z deszczu pod rynnę. Co więc możemy zrobić w takiej sytuacji? Rozwiązania są dwa: możemy zaopatrzyć się w filtry do wody, które usuwają wszelkie zanieczyszczenia, w tym również chlor, lub też starać się neutralizować jego działanie zbilansowaną dietą, która jest bogata w antyoksydanty. Jednocześnie musimy też trzymać kciuki za to, że w końcu zostanie opracowana taka metoda oczyszczania wody, która nie będzie szkodzić naszemu zdrowiu.

Auto: Agnieszka Wojcieszek    Data publikacji: 23 sierpnia 2017    Dodano w kategorii: WYDARZENIA

AMBASADORZY

Fundacja Centaurus

Fundacja Centaurus

ul. Wałbrzyska nr 6-8
52-314 Wroclaw

kontakt@centaurus.org.pl
tel. 518 569 487 lub 518 569 488
PKO BP SA 13 1020 5226 0000 6302 0398 3293

Dla wpłat zza granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)

Dziękujemy za każdą pomoc!