Eko Klub

darowizna

wybierz kwotę darowizny
10 zł
20 zł
50 zł
100 zł

Przekaż dobrowolną darowiznę:



„Nie interesuje mnie to”. Kilka słów o zdrowym egoizmie

Z jednej strony wciąż słyszymy o tym, że należy być empatycznym, myśleć o innych, dbać, a czasem wręcz walczyć o ich dobro. Wciąż słyszymy „nie bądź egoistą!” „nie myśl tylko o sobie!”.Wzorem dla nas stają się bohaterowie, którzy bardzo często giną w imię „sprawy”. Czasem dochodzi wręcz do tego, że gdy ktoś dba o własny komfort, skazuje się na dezaprobatę społeczeństwa.

Z drugiej jednak strony, trafiamy na tych, którzy nie dbają o nic, prócz siebie. „Nie interesuje mnie to, że stan powietrza się pogarsza, najważniejsze, że JA mam najnowszy samochód”, „nie interesuje mnie to, że setki zwierząt tkwią zamknięte w laboratoriach, najważniejsze, że JA mogę użyć tych przepięknych perfum”, „nie interesuje mnie to, że te szynszyle straciły życie, najważniejsze, że JA mogę mieć ich futro”.

Kto tak naprawdę ma rację? Chyba tak do końca, to żadna ze stron. Czasem mam wrażenie, że ten świat składa się tylko i wyłącznie ze skrajności i brakuje tego horacjańskiego złotego środka.

Dlatego chciałabym powiedzieć kilka słów o zdrowym egoiźmie.

Tak naprawdę egoizm wcale nie jest zły. To przez skrajności ma tak bardzo negatywne brzmienie, które odrzuca większość z nas. W tym świecie bycie egoistą jest piętnowane, z kolei stawianie innych znacznie wyżej od nas samych sprawia, że zwyczajnie się krzywdzimy. Choć temat wciąż nie jest poruszany tak szeroko, jak może bym sobie tego życzyła, to jednak wcale nie jest innowacyjnym odkryciem. Jednymi z pierwszych „wyznawców” egoizmu był filozof James Walker, filozofka Ayn Rand czy psychoterapeuta Nathaniel Branden. Dagmara i Tomasz Skalscy rozpoczęli „Projekt Egoistka”, a Dagmara, po śmierci męża, kontynuuje wspólnie rozpoczęty plan, ucząc kobiety, że mogą myśleć o sobie bez wyrzutów sumienia, organizuje ciekawe warsztaty i wiele innych zajęć.

Zdrowy egoizm nie jest więc czymś nowym. Po prostu zaginął wśród ogólnych pojęć epikureizmu i stoicyzmu, o których uczyliśmy się w szkole.

A szkoda.

Bycie egoistą jest naprawdę fajne, pod warunkiem, że nie zapomina się o bardzo ważnej rzeczy: jestem jednostką, ale mogę nią być tylko dlatego, że jestem częścią społeczeństwa, które mnie akceptuje i dostarcza wzorców, z których czerpię, jestem elementem świata, który zadba o mnie dopiero, gdy ja zadbam o niego.

Dlatego nie bójmy się być egoistą. Ale myślmy znacznie szerzej, niż tylko w kontekście zamkniętego „ja”. Pomyśl bardziej: „Nie będę zanieczyszczać powietrza, bo to JA nim oddycham”, „Nie będę przykładać ręki do cierpienia zwierząt, bo mogą być MOIMI przyjaciółmi. JA mogę obserwować je w ich naturalnym środowisku.”

Każdy z nas marzy o wygodnym życiu, rodzinie, przyjaciołach. Bycie egoistą nie oznacza odcięcie się od innych, zdobywania celu po trupach. Bycie zdrowym egoistą oznacza „jestem szczęśliwy, bo wpływając pozytywnie na otoczenie, daję korzyści także sobie”.

Auto: Agnieszka Wojcieszek    Data publikacji: 8 lutego 2018    Dodano w kategorii: WYDARZENIA

AMBASADORZY

Fundacja Centaurus

Fundacja Centaurus

ul. Wałbrzyska nr 6-8
52-314 Wroclaw

kontakt@centaurus.org.pl
tel. 518 569 487 lub 518 569 488
PKO BP SA 13 1020 5226 0000 6302 0398 3293

Dla wpłat zza granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)

Dziękujemy za każdą pomoc!