Zdrowe grillowanie

Wiosna jest tą porą roku, kiedy coraz bardziej chcemy spędzać czas na świeżym powietrzu. Rowery zastępują samochody, a długie spacery po lesie są alternatywą dla odpoczynku w domowym zaciszu. Pod chmurką zaczynamy również gotować. Wtedy też wyciągamy grille, na których przygotowujemy posiłki dla siebie i swojej rodziny i przyjaciół. Grillowanie to świetna okazja do spotkań i zabawy. Jak to jednak jest z potrawami przyrządzanymi na grillu? Czy warto je jeść i jaki mają wpływ na nasz organizm?

Opinie na temat grillowania wciąż są niejednoznaczne. Niektórzy uważają, że jest to jedna z najzdrowszych, najmniej kalorycznych metod przyrządzania posiłków, inni natomiast twierdzą, że jest najbardziej szkodliwa, z powodu trującego dymu, którzy przenika ułożone na ruszcie potrawy.

Żeby oddać sprawiedliwość jednej i drugiej stronie, należy powiedzieć, że obie mają na swój sposób rację – można przygotować dania w taki sposób, że staną się wręcz toksyczne, a można zrobić to tak, że trudno będzie znaleźć coś bardziej zdrowego. Wszystko tak naprawdę zależy od nas i sposobu w jaki przyrządzimy dane potrawy. Jeżeli zrobimy to prawidłowo, nie mamy się czego bać – co więcej, wiele na takim sposobie gotowania zyskamy. Przede wszystkim musimy pamiętać o tym, że grill to nie tylko tłuste mięso podawane z ostrymi, czasem przesyconymi chemią sosami. Wiosna i lato to czas świeżych warzyw. Pieczone na grillu są nie tylko bardzo smaczne, ale przede wszystkim, dużo zdrowsze niż te przygotowane na patelni, w garnku czy piekarniku. Dzieje się tak dzięki temu, że potrawy grillowane są znacznie krócej poddawane obróbce termicznej, co sprawia, że nie tracą tak wielu składników odżywczych, które zwykle rozpadają się pod wpływem wysokiej temperatury. Ważne jest również to, że nie są one przesycone tłuszczem, więc są znacznie lżejsze. Nie ma chyba nic smaczniejszego niż odpowiednio grillowana cukinia, czy kolba kukurydzy. Ponad to śmiało można wrzucić na grill również bakłażana, pieczarki, pomidory, paprykę, cebulę, kabaczek czy szparagi, co daje naprawdę szerokie pole do popisu. Lepiej natomiast nie przygotowywać w ten sposób ziemniaków. Badania udowodniły, że podczas grillowania, podobnie jak podczas pieczenia czy smażenia, uwalnia się rakotwórczy związek, akrylamid.

Ważne jest, aby warzywa były świeże. Tylko takie zawierają najwięcej składników odżywczych i nie rozpadną się w czasie grillowania. Możliwe jest też przyrządzanie bananów, ananasów czy jabłek, co daje pyszny, słodki akcent i może zastąpić tradycyjny, wypełniony po brzegi cukrem, deser. Cała gama różnych przypraw nie tylko doda smaku potrawom, ale też zredukuje ilość szkodliwych substancji przenikających do posiłku.

Jednak sam wybór warzyw i owoców nie wystarczy. Ważne jest, aby używać folii aluminiowej lub specjalnych tacek – nie tylko pomogą utrzymać grill w czystości, ale również zapobiegną osadzaniu się szkodliwych substancji, które unoszą się wraz z dymem. Bardzo istotne jest to, czym rozpalamy w naszym grillu: koniecznie musi być to węgiel drzewny, przeznaczony właśnie do grillowania, drewno z drzew owocowych lub brykiet, który jest mielonym węglem drzewnym pozbawionym szkodliwych substancji. W żadnym wypadku nie można rozpalać ognia papierem, ponieważ w ten sposób uwalnia się toksyny zawarte w farbie drukarskiej. Podobnie nie wolno używać drewna drzew iglastych, igieł czy szyszek.

Tak więc grillowaniu mówimy zdecydowane: tak! Będą one niezwykle zdrowe, jeżeli tylko będziemy pamiętali o prawidłowym przyrządzaniu tych potraw, mogą one okazać się dużo zdrowsze niż te, które przygotowujemy w kuchni na patelni czy w garnku. Grillowanie raczej nie kojarzy się z lekkością potraw i warzywami, ale zdecydowanie może być idealnym przykładem na to, że połączenie zabawy na świeżym powietrzu ze zdrowym odżywianiem jest możliwe.

Auto: Agnieszka Wojcieszek Data publikacji: 10 kwietnia 2017 Dodano w kategorii: WYDARZENIA